Jeśli Twoją izolację zniszczyły kuny, naprawy dachu wykonujemy również zimą – i w wielu przypadkach to właśnie zima jest najlepszym momentem na działanie. Uszkodzona izolacja oznacza nie tylko hałas i dyskomfort, ale przede wszystkim drastyczne straty ciepła. W sezonie grzewczym każda wyrwana garść wełny to realnie wyższe rachunki. Dlatego nie ma sensu czekać do wiosny.
Dlaczego naprawa dachu po kunach zimą jest bezpieczna?
Prace wykonujemy przez cały rok, zwracając uwagę przede wszystkim na warunki na dachu. Możemy bez problemu wykonać naprawę, gdy:
- nie ma dużej warstwy zalegającego śniegu,
- nie występują ekstremalne mrozy,
- konstrukcja jest stabilna i bezpieczna do pracy.
Dlaczego warto naprawić izolację właśnie zimą?
Zatrzymasz ucieczkę ciepła
Uszkodzona izolacja potrafi zwiększyć rachunki o 30–40%. Po naprawie ciepło zostaje tam, gdzie powinno.
Zatrzymasz rozwój wilgoci
Skażona izolacja zimą chłonie wodę szybciej. To idealne warunki dla grzyba i pleśni.
Zabezpieczysz dach przed dalszymi zniszczeniami
Kuny w zimie są wyjątkowo aktywne — szukają ciepłych miejsc i mogą wyrządzić kolejne szkody.
Naprawa izolacji dachu po kunach zimą – zadzwoń już dziś
Naprawa izolacji zniszczonej przez kuny nie musi czekać do wiosny. Wykonujemy ją również w sezonie zimowym, dbając o bezpieczeństwo i skuteczność prac. Usunięcie starej wełny i wdmuchiwanie celulozy pozwala natychmiast przywrócić pełną izolację dachu, ograniczyć koszty ogrzewania i zabezpieczyć dom przed wilgocią.
Jeśli na Twoim poddaszu jest chłodniej niż zwykle, słyszysz hałasy lub podejrzewasz obecność kuny — najlepiej zareagować teraz. Zimą każda doba z uszkodzoną izolacją to realna strata ciepła i pieniędzy.



