Dlaczego właściwie kuna wybiera właśnie dach i poddasze, a nie inne miejsce? Odpowiedź jest prosta – to dla niej idealne warunki do życia. Niestety, jej obecność oznacza poważne kłopoty dla właścicieli domów.
Ciepło i bezpieczeństwo
Poddasze to miejsce, w którym kuna ma spokój, ciszę i ochronę przed wrogami. W naturze zwierzę szuka dziupli, nor czy szczelin skalnych. W domach rolę takich kryjówek przejmuje właśnie dach.
Właściciele często nie zdają sobie sprawy, że ocieplenie domu działa jak przytulna kołdra dla kuny – daje jej ciepło nawet zimą. Nic dziwnego, że zwierzę szybko adaptuje się do takich warunków.
Dostępność pożywienia
Kuna żywi się głównie drobnymi gryzoniami, ptakami, owocami i jajami. Dach i okolice domu to dla niej prawdziwy bufet:
- na strychu łatwo upolować myszy,
- w okolicy bywają gołębie i inne ptaki,
- w kurniku znajdzie drób i jajka.
Bliskość źródła pożywienia sprawia, że kuna często traktuje poddasze jako bazę wypadową.
Dogodny dostęp na dach
Kuna to świetny wspinacz. Bez problemu wejdzie po rynnach, kablach, drzewach czy nawet chropowatej ścianie. To sprawia, że praktycznie każdy dom jest dla niej dostępny.
Najczęstsze miejsca, którymi kuna dostaje się na poddasze to:
- otwory wentylacyjne,
- nieszczelności w dachu,
- luki przy kominach,
- szczeliny przy oknach dachowych.
Spokój i brak konkurencji
W przeciwieństwie do lasu, gdzie kuna musi rywalizować z innymi drapieżnikami, na poddaszu ma teren tylko dla siebie. Brak zagrożeń ze strony większych zwierząt sprawia, że czuje się tam bezpiecznie i pewnie.